czwartek, 22 sierpnia 2013

Strzelba Tuskena - koniec

W końcu udało mi się skończyć ten dawno zaczęty już projekt.


Jest to w całości projekt własny i z pewnością różni się od filmowych.
A tak oto się prezentuje:

Do wykonania wszystkich bajerów wykorzystałem to co znalazłem w garażu i na bieżąco kminiłem co z czym żeby było dobrze:





I na koniec zdjęcie mojej kolekcji:


W planach mam również budowę Gaffi nr. dwa:

wtorek, 20 sierpnia 2013

Strzelba Tuskena cz.2

Prace nad kolbą już po woli dobiegają końca, zostało mi jeszcze tylko wyciąć rowek na lufę, przeszlifować i pomalować. Teraz tylko muszę się wybrać na poszukiwania różnego rodzaju zdobień.




Znalazłem dzisiaj cienką sklejkę i postanowiłem wrócić do budowy Mous Droida, tak więc myślę ze na dniach, powinny się ukazać pierwsze zdjęcia z postępu prac.

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Strzelba Tuskena cz.1

Pora ruszyć z dawno zaczętym już projektem. Kolbę zrobiłem już dosyć dawno, ale okazało się ze jest za krótka i musiałem wykonać zabieg przedłużania:

Tak wyglądała na początku jak widać zdecydowanie za krótka:

Zauważyłem też że końcówka jest krzywa i nierówna
więc obciąłem zaraz przy rękojeści :

Następnie wyciąłem wczepy żeby wszystko mocno cię trzymało: 

A tak to wygląda już po sklejeniu wikolem,
żeby było mocniejsze to dodatkowo wywierciłem dziury i wbiłem kołki:

Jutro cz.2

niedziela, 18 sierpnia 2013

Monitor na ścianie

Zawsze chciałem powiesić sobie monitor na ścianie to się za to zabrałem, ale jako że niestety mojego monitora nie da się powieść na standardowym wieszaku bo nie ma takiej funkcji, to musiałem wymyślić jakiś wieszak który nie ograniczał by ruchów monitora:

Tak to wyglądało przed 

A tak się prezentuje powieszony monitor wraz z głośnikami.
Dodałem specjalnie deskę na której powiesiłem głośniki, można tez powiesić inne rzeczy a taki motyw źle nie wygląda 

Na koniec zdjęcie wieszaka.
Monitor można bezproblemowo obracać.

Może komuś to się przyda.
 Jak by ktoś miał jakieś pytania to piszcie śmiało.

wtorek, 13 sierpnia 2013

Sith Acolyte - Maska

Zrobiłem już kiedyś jedną maskę, ale nie byłem z niej zadowolony a jako ze w przyszłości chce zrobić cały kostium to nic nie stało na przeszkodzie by wykonać ją porządniej. W tym wypadku bardzo pomocna okazała się Pepakura, po wycięciu i posklejaniu wzmocniłem od środka włóknem, wypełniłem klejem i zabrałem się za szpachlowanie i szlifowanie, po kilkunastu godzinach otrzymałem zadowalający efekt:

Po wstępnym szlifowaniu:

Wszystko ładnie wygładzone i dopracowane: 

 Jako żeby zobaczyć co mi z tego wyjdzie zrobiłem pierwszą odbitkę z włókna, wyszła całkiem całkiem:

 Po godzinie szpachlowania i szlifowania uzyskałem odpowiednią gładkość, później pomalowałem na czarno i zabrałem się za wzorki: 




Wyszło jak wyszło, ale wyszło ;) 
Czeka mnie jeszcze pomalowanie wzorków ale to jest kwestia dni:

W planach mam zrobienie masek z HIPSu, muszę tylko dopracować kopyto.

niedziela, 11 sierpnia 2013

I'm back

Jest niedziela za oknem ładna pogoda a Dexter postanowił wrócić do prowadzenia bloga. ;)
Żeby nie przynudzać to krótko i na temat, chce tu wrzucać różnego rodzaju rzeczy które zrobiłem, robię lub dopiero będę robił a mam w planach sporo rzeczy, tak więc zapraszam.